Od składników wypada zacząć,dodawszy wprzódy iż to jednoosobowe danie :
-pierś kurza
-kilkanaście średnich pieczarek
-śmietana 18% okolo 200 ml
-cebula w ilości "pół"
-kawałeczek łyżki przeciśniętego czosnku (patrz foto)
-masło bardzo nie-solone
-tymianek świeży (i broń boziu zastępować jakimś suszem!)
-sól
-pieprz umielony :)
-patelnia grillowa
-garki jakoweś
Wypada zacząć od jakiejś historii tego dania. A jest prosta - chodziło o proste danie , ze świeżym ziółkiem , najchętniej grillowane - gdyż to dość zdrowy sposób obróbki termicznej na "krucho" a nie angażujący takich wymysłów technologicznych jak np piekarnik.
Zatem patelnia grillowa byłaby niezbędna, ew jakiś grill elektryczny. Dodam iż najlepiej by to była patelnia żeliwna - ale z braku laku...
Zaczynamy od pieczarek. I tu pierwsza uwaga - w tym daniu chodzi nam o podsmażenie pieczarek na chrupko więc pare zasad by ten szczytny cel osiągnąć :
- nie myjemy pieczarek, nie moczymy ich w wodzie, generalnie trzymamy je z dala od wody. Bo grzyb jak to grzyb wode wchłonie i gdzieś ją oddać bedzię musiał. I gdzie odda? Na patelnie oczywiście! :) Pieczarki najlepiej oczyścić mechanicznie jakimś nożem.. ewentualnie można wilgotną ściereczką je potraktować.
Czyste pieczaruchy kroimy na cztery części albo i więcej :
20 sierpnia 2010
Początki sa zawsze trudne!
Od dawna nosiłem się z zamiarem udostępnienia szerszemu gronu internautów moich poczynań kulinarnych. Mniej więcej od roku :P
Aż do dziś, kiedy chcąc pomóc koledze w ugotowaniu konkretnej potrawy doszedłem do wniosku iż bez zdjęć i wnikliwego opisu nie da raday po prostu. I dzięki Ci za to Kacpaa ! :)
Zatem .. Blog ten jest skierowany do wszystkich,choć pewnie zawodowców może niekiedy śmieszyć.. Miło by było gdyby wyżej wspomniani podrzucali swoje uwagi i wskazówki - także czegoś nowego się naucze :)
Szczególnie zaś skierowany jest do osób lubiących dobrze zjeść choć niekoniecznie potrafiących się zabrać do gotowania.. Stąd metoda opisywania dań będzie łopatologiczna! Zasada jest prosta. Wstępnie przeczytaj posta, skocz do sklepu, weź laptopa do kuchni (osoby posiadające komputer stacjonarny proszone są o przeniesienie kuchni do kompa :P) i po prostu krok po kroku gotuj :)
I pisz. I poprawiaj. I dodawaj. I oceniaj.
Gotowanie jest tak niesamowitą pasją, że warto się nią dzielić a że ja mam możliwości i warunki ugotowania praktycznie wszystkiego a także robienia w trakcie fotek - to się z chęcią podziele :)
Do dzieła mistrzowie!!
PS za jakość fotek przepraszam - po prostu skupiam się na czymś innym.. choć obiecuje że z czasem będą pojawiać się niesamowite fotki robione przez zawodowców!
Aż do dziś, kiedy chcąc pomóc koledze w ugotowaniu konkretnej potrawy doszedłem do wniosku iż bez zdjęć i wnikliwego opisu nie da raday po prostu. I dzięki Ci za to Kacpaa ! :)
Zatem .. Blog ten jest skierowany do wszystkich,choć pewnie zawodowców może niekiedy śmieszyć.. Miło by było gdyby wyżej wspomniani podrzucali swoje uwagi i wskazówki - także czegoś nowego się naucze :)
Szczególnie zaś skierowany jest do osób lubiących dobrze zjeść choć niekoniecznie potrafiących się zabrać do gotowania.. Stąd metoda opisywania dań będzie łopatologiczna! Zasada jest prosta. Wstępnie przeczytaj posta, skocz do sklepu, weź laptopa do kuchni (osoby posiadające komputer stacjonarny proszone są o przeniesienie kuchni do kompa :P) i po prostu krok po kroku gotuj :)
I pisz. I poprawiaj. I dodawaj. I oceniaj.
Gotowanie jest tak niesamowitą pasją, że warto się nią dzielić a że ja mam możliwości i warunki ugotowania praktycznie wszystkiego a także robienia w trakcie fotek - to się z chęcią podziele :)
Do dzieła mistrzowie!!
PS za jakość fotek przepraszam - po prostu skupiam się na czymś innym.. choć obiecuje że z czasem będą pojawiać się niesamowite fotki robione przez zawodowców!
Subskrybuj:
Posty (Atom)